W jaki sposób urzędnikom Banku Polskiego udało się wywieźć 80 ton złota z kraju pogrążonego w wojnie? Którędy biegły trasy ewakuacji? Dlaczego kruszec wywieziono najpierw do Rumunii? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań można znaleźć na nowej wystawie Narodowego Banku Polskiego – „Wojenne losy polskiego złota”.
Na wystawie zorganizowanej w warszawskim oddziale NBP zaprezentowano najważniejsze fakty dotyczące ewakuacji polskich rezerw złota tuż po wybuchu II wojny światowej. Sensacyjna historia, która rozegrała się 75 lat temu, została opowiedziana za pomocą narracji komiksowej. Zabieg ten pozwolił w dynamiczny sposób przedstawić wydarzenia i w atrakcyjnym dla odbiorcy skrócie odtworzyć trasę, którą przemierzyło polskie złoto w czasie wojny. A była to podróż niełatwa i pełna zawirowań.
Zgodnie z planami przygotowanymi na wypadek wybuchu wojny, polskie złoto miało być ewakuowane do Francji. Podróż, której ostatnim przystankiem miało stać się miasto Nevers, zaczęła się w przygranicznym Śniatyniu, dokąd przewieziono kruszec przechowywany w centrali Banku Polskiego SA w Warszawie i jego oddziałach – w Brześciu, Lublinie, Siedlcach i Zamościu. Po zapadnięciu decyzji o ewakuacji zasobów Banku Polskiego złoto wysłano najpierw do Rumunii. Transport opuścił ten kraj dosłownie w ostatniej chwili – Niemcy starali się wykorzystać swoje wpływy, aby przechwycić cenny ładunek. Dalej droga skarbu prowadziła przez Turcję, Syrię i Liban aż do Francji. W połowie 1940 r. kraj ten przestał być jednak bezpiecznym miejscem. Kiedy wojska niemieckie wkroczyły do Paryża, polskie złoto trzeba było ewakuować do Afryki Zachodniej. Mimo nacisków rządu polskiego na emigracji, który postulował wywóz złota do USA, Francuzi wysłali je do Dakaru, a później do fortu Kayes na Saharze. Kontrolę nad nim przejął rząd Vichy utworzony po kapitulacji Francji. W ten sposób Bank Polski stracił możliwość decydowania o swoich zasobach. Rozpoczął się nowy rozdział w wojennej odysei skarbu, a walkę o jego odzyskanie zaczęto prowadzić za pomocą środków dyplomatycznych i prawnych. Do nowojorskiego sądu wpłynął pozew przeciwko Bankowi Francji i wniosek o aresztowanie przechowywanych w USA zasobów złota należących do tej instytucji.
Spór o polski kruszec trwał kilka lat. Dzięki postępom aliantów w Afryce doszło do zajęcia Dakaru i Kayes. Rządowi polskiemu udało się wtedy osiągnąć porozumienie z władzami francuskimi i odzyskać kontrolę nad swoimi zasobami. Ostatecznie w 1944 r. złoto zostało przewiezione do Londynu, Nowego Jorku i Ottawy. W 1947 r. do Warszawy wróciła jego ostatnia część – trzy tony zdeponowane na początku wojny w Rumunii. Odzyskanie wszystkich zasobów kruszcowych pozwoliło polskim władzom na wsparcie odbudowy kraju i tworzenie podwalin nowego systemu finansowego.
Wystawa „Wojenne losy polskiego złota” potrwa do 27 lutego 2015 r. Można ją oglądać od poniedziałku do piątku, między godziną 8 a 19 w holu głównym Oddziału Okręgowego NBP przy placu Powstańców Warszawy 4 w Warszawie. Wstęp wolny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz