25.02.2011

Więcej e-learningu w szkołach


Jak donosi serwis PAP Nauka w Polsce, MEN chce zmienić obowiązujące prawo i pozwolić na prowadzenie części zadań edukacyjnych "na odległość", w formie e-learningu.
To oczywiście bardzo dobra wiadomość zwłaszcza dla tych nauczycieli, którzy są orędownikami nowoczesnych technologii, a także dla wszystkich szkół, gdzie uzupełnianie nauki przez internet może być atrakcyjną formą zdobywania wiedzy, pomóc uczniom uczyć się w swoim tempie i stylu w domu, w dowolnym czasie, choćby podczas choroby.

Zastanowienie budzi jednak pewne stwierdzenie sekretarz stanu w MEN Krystyny Szumilas, podkreśla ona bowiem, że ta metoda kształcenia ma być przede wszystkim kierowana do uczniów polskich mieszkających poza granicami. "W wielu miejscach funkcjonują już szkoły, w których uczniowie mogą się uczyć języka polskiego, historii i geografii, ale jest wiele takich, gdzie placówki tego typu nie funkcjonują i e-kształcenie ma szansę tę lukę wypełnić. W tej chwili w ramach projektów unijnych przygotowywane są narzędzia, które pozwolą na stworzenie ogólnodostępnego systemu wsparcia oświaty polskiej za granicą" - zaznaczyła.

Czy oznacza to, że polscy uczniowie takiego wsparcia z unijnych środków nie dostaną? Czy ministerstwu starczy pomysłu i środków, by ułatwiać naukę poprzez e-learning nie tylko Polakom mieszkającymi poza granicami kraju, ale choćby mieszkańcom wsi, którzy czasem mają równie (jeśli nie bardziej) utrudniony dostęp do nowoczesnych technologii i edukacji na miarę XXI wieku? Czekamy z niecierpliwością na rozwój wydarzeń...

Na zdjęciu: klasa do e-learningu, (CC) autor: B.C.

Brak komentarzy: